8.03.2015
W tym miesiącu zaglądamy na Muzealną półkę, na której zgromadziliśmy eksponaty związane z zastosowaniem informatyki w medycynie. Trudno dziś wyobrazić sobie bez niej nie tylko diagnostykę i leczenie, lecz również nauczanie i… funkcjonowanie Muzeum Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Trzy dyskietki – polska nazwa wprowadzona przez Jana Bieleckiego, twórcę wielu innych terminów z zakresu informatyki i techniki komputerowej – wyznaczające kolejne etapy postępu. Pozwalały na instalowanie oprogramowania, przenoszenie dokumentów, zapisywanie wyników przeszukiwania Medline’a [początkowo wyniki drukowane były w Bibliotece w postaci długich wstęg papieru], zgłaszania prac na sympozja, zjazdy i konferencje. Egzotyczne na początku, z czasem stały się nieodzownym elementem dekoracyjnym biurka każdego naukowca lub urzędnika. Ich „wielkie dni” przeminęły wraz z upowszechnieniem płyt CD i pendrive’ów. ,br> Około 2010 r. dyskietki 3,5 cala zaczęły znikać ze sklepów, zaprzestano również ich produkcji. Tym nie mniej – jak podaje Wikipedia – nośniki te stosowane są „jeszcze przez użytkowników przestarzałego sprzętu komputerowego w środowisku uniwersyteckim oraz oświacie”.
W 1975 r. rozpoczęto produkcję dyskietek 8-calowych, można było na nich dokonywać zapisu obustronnego – to największy z prezentowanych dziś nośników. Pojemność dyskietki 1024 KB. Należy dodać, że jak na ówczesne standardy było to dużo. Od połowy lat osiemdziesiątych XX w. częściej, można zaryzykować stwierdzenie, że powszechnie stosowano nieco mniejsze, również „miękkie” dyskietki o wymiarze 51/4 cala. Napędy do nich znajdowane są czasem w głębi przeróżnych półek. Ze względu na swoją budowę były bardziej wrażliwe na uszkodzenia, łatwo natomiast zabezpieczało się je przed zapisem – zaklejając taśmą specjalne wycięcia na jej boku. Kolejnym ważnym krokiem rozwoju nośników danych było wprowadzenie w 1987 r. dyskietki 3,5 calowej o pojemności 1,44 MB. Masowe stosowanie upowszechniło również różnorodne pojemniki służące do ich przechowywania. Popularne były „boxy” po 10 sztuk lub większe, o wyrafinowanych kształtach i coraz bardziej skomplikowanych zamkach. Gromadzenie było niezbędne nie tylko dla archiwizacji danych, lecz również ze względu na coraz większe programy instalacyjne zajmujące kilka lub nawet kilkadziesiąt dyskietek [Windows 95, CorelDraw, AutoCAD – w wersjach z lat dziewięćdziesiątych].
Prezentowane dyskietki zostały przekazane do Muzeum przez prof. Jacka M. Witkowskiego. Dyskietka 8-calowa wykorzystywana była w pierwszym gdańskim aparacie TK.