8.06.2015
Stanowi on swoiste ogniwo pośrednie pomiędzy prymitywnymi wziernikami zaopatrzonymi w zewnętrzne [znajdujące na zewnątrz badanej jamy ciała] źródło światła, kierowanego lusterkiem do środka badanej jamy ciała a nowoczesnymi urządzeniami wyposażonymi w kamery cyfrowe wysokiej rozdzielczości.
Cystoskop pediatryczny amerykańskiej firmy American Cystoscope Makers Inc. z Nowego Yorku. Wyposażony jest optykę zero stopni tzn. pozwalającą oglądać obiekty leżące na wprost przed nim. Oświetlenie pochodzi od żarówki umieszczonej na końcu instrumentu, co pozwala na uzyskanie maksymalnej jasności w polu obserwacji. Zasadniczym elementem cystoskopu jest układ optyczny. Poprawę rozdzielczości soczewek uzyskuje się poprzez wykonanie ich z ze szkieł fluorowych lub barytowych. Zazwyczaj tworzą one układ podobny jak w obiektywie szerokokątnym. Oczywiście, co wynika z budowy cystoskopu badanie mogła przeprowadzać jedna osoba. Koniecznym, zatem było bardzo precyzyjne ustalenie sposobu opisywania obserwowanych zmian. Służyły temu specjalne formularze.
Przedstawiony eksponat jest przykładem najprostszego cystoskopu niewyposażonego w dodatkowe oprzyrządowanie takie jak dodatkowe kanały do wprowadzenia narzędzi [np. kleszczyków lub „zimnego noża”] lub tzw. dźwignię Albarrana [ inne nazwy: ang. Deflector mechanism, wkład odginający] służącą do wprowadzanie cewników moczowodowych podczas cystoskopii.
Cystoskop przekazał do Muzeum GUMed prof. Piotr Czauderna z Katedry i Kliniki Chirurgii i Urologii Dzieci i Młodzieży GUMed.