8.09.2019
Okulary – nieodzowny i oczywisty element naszej cywilizacji. Unieśmiertelnione w piosenkach („Okularnicy” z tekstem Agnieszki Osieckiej), w kulturze popularnej (okulary przeciwsłoneczne Yoko Ono i Johna Lennona, Jamesa Deana, Muńka Staszczyka, Karla Lagerfelda) i wielu mniej sympatycznych skojarzeniach…
Okulary korekcyjne pozwalające osobom z wadami wzroku normalnie funkcjonować, pracować, bawić się. Truizm. Okulary, które przybierają nowe formy w zależności od mody, coraz bardziej doskonałe i wyrafinowane technologicznie: „fotochromy”, „progresy”.
A mimo to, a może właśnie dlatego, okulary wciąż przykuwają naszą uwagę, stanowiąc jeden z ulubionych tematów rozmów na temat medycyny, zdrowia i mody. Niezmiennie też są chętnie kupowane.
Muzea zaś, skwapliwie zbierają i włączają do swych zbiorów okulary, oprawki należące do artystów, naukowców, wielkich ludzi. Są to drobne świadectwa życia i przeszłości.
Podczas zajęć z historii medycyny prezentowany jest datowany na 1352 r. obraz Tommaso da Modena ukazujący biskupa Hugo de Saint-Cher podczas pracy w skryptorium. Jego twarz zdobią okulary. To pierwsze, jak się uważa, przedstawienie okularów w sztuce. Przekazy donoszą też o szmaragdzie, przez który miał oglądać świat Neron.
Współczesna optyka i okulistyka to nauka bardzo złożona, ale i piękna. Nie inaczej bowiem należy myśleć o prawach rządzących tym co pozwala cieszyć się oglądaniem świata. Uwaga ta zdecydowanie pozbawiona dyscypliny języka nauki odnosi się do romantycznego lub duchowego aspektu światła i procesów widzenia.
Pośród kilku obiektów związanych z okulistyką prezentujemy dziś podręcznik ówczesnego docenta Okulistyki Uniwersytetu Wileńskiego dr. med. Ignacego Abramowicza „Okulistyka w nagłej potrzebie. Do użytku studentów i lekarzy”, wydany w Wilnie w 1932 r. Po wojnie prof. Abramowicz objął Klinikę Chorób Oczu Akademii Lekarskiej (od 1950 r. Akademii Medycznej w Gdańsku), kierując nią od 1946 do 1962 r. W 1965 r. znalazł się w gronie 4 pierwszych doktorów honorowych AMG wraz z profesorami Michałem Reicherem, Jackiem Adams-Ray’em i Pawłem Nikołajewiczem Napałkowem.
W naszych zbiorach znajdują się też okulary, a właściwie binokle należące do prof. Bożydara Szabuniewicza. Pamiątki z Nim związane już kilkukrotnie odnaleźliśmy na muzealnej półce. Poza niezwykle delikatną konstrukcją oprawek zwraca uwagę etui, wskazujące na miejsce ich wytworzenia: Kraków, K.Zieliński, Mechanik i optyk… – właściciel był wtedy pracownikiem Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Na zdjęciach: strona tytułowa podręcznika prof. Ignacego Abramowicza, binokle i etui prof. Bożydara Szabuniewicza.