22.04.2022
Zwieńczeniem i symbolicznym zakończeniem studiów medycznych jest moment wręczenia dyplomu, potwierdzający odbycie studiów medycznych i uzyskanie tytułu lekarza medycyny. Ważna chwila w życiu. Dla Absolwentów i ich rodzin. Jednym z najważniejszych punktów tej uroczystości jest złożenie przyrzeczenia lekarskiego. Oznacza rozpoczęcie nowego etapu w życiu, który w przypadku większość potrwa przynajmniej do czasu osiągnięcia wieku emerytalnego.
Potocznie przyrzeczenie lekarskie nazywane jest przysięgą Hipokratesa. Rzeczywiście u źródeł współczesnej jego treści leży kanoniczny dla etyki lekarskiej tekst przypisywany słynnemu starożytnemu lekarzowi. Został on jednak spisany przez uczniów Hipokratesa już po śmierci mistrza i nauczyciela. On sam, o czym warto pamiętać, nie był wolny od wad. Źle znosił krytykę i konkurencję. Podobno z rozmysłem niszczył pisma antagonistów, których wiedza i sława mogłaby zagrozić jego pozycji wielkiego myśliciela medycznego.
Tym niemniej przysięga Hipokratesa dotrwała do czasów współczesnych. Unowocześniona, dostosowana do wymogów i warunków współczesnej medycznych, określa zasady etyczne obowiązujące każdego lekarza.
W przeszłości jeden z jej zapisów w istotny sposób wpłynął na rozwój medycyny, szczególnie chirurgii. Znalazło się w niej stwierdzenie dotyczące usuwania kamieni z pęcherza moczowego. Według oryginalnego tekstu lekarz przysięgał nie używać noża, nawet, zaprawdę, na cierpiących na kamień, ale ustąpię miejsca tym, którzy są tam rzemieślnikami. Wspomniany kamień odnosił się do złogów w pęcherzu moczowym (czyli do kamicy pęcherza moczowego lub dolnych dróg moczowych). Rzemieślnikiem był (szczególnie od wczesnego średniowiecza po czasy nowożytne, bowiem z czasem następowało zanikanie tej profesji) w Europie chirurg należący do cechu chirurgów lub stający jeszcze niżej w hierarchii zawodowej chirurg wędrowny, wykonujący swe zabiegi podczas jarmarków i odpustów, kiedy w mieście lub wokół świątyni gromadziło się więcej ludzi. Leczenie chirurgiczne kamicy było zabiegiem krwawym, brutalnym i okaleczającym. Nieświadomi anatomii cyrulicy, czasem zwani balwierzami, a przez swych współczesnych partaczami – co daje wiele do myślenia o jakości ich pracy – usuwali kamienie z pęcherza, często jednak wywołując śmiertelne krwotoki, a u mężczyzn przecinając nasieniowody. Niewspominane w przysiędze zabiegi z powodu przepukliny pachwinowej, również wykonywane były przez wspomnianych chirurgów cechowych lub wędrownych.
Koniecznie trzeba tu nadmienić, że gdański cech chirurgów jako pierwszy na ziemiach polskich już w 1454 r. otrzymał statut. Stanowił on wzór dla innych podobnych dokumentów zatwierdzanych Rzeczypospolitej. Również w Gdańsku przeprowadzano zabieg usunięcia kamieni z pęcherza moczowego. Zachowało się nazwisko jednego z operatorów: Krzysztof Schwabe, który w 1596 r. z sukcesem zoperował 6-letniego chłopca. O cechu chirurgów pisali wiele profesorowie Stanisław Sokół (Historia gdańskiego cechu chirurgów wydana w 1957 r.) i Mariusz M. Żydowo (np. w Gazecie AMG z marca 2004 r.).
Konsekwencje zapisów w przysiędze Hipokratesa towarzyszyły, a raczej ograniczały rozwój medycyny a przede wszystkim chirurgii przez wiele lat. To jednak odległe czasy.
Ilustracją tego odcinka cyklu Tajemnic z muzealnej półki jest tablica z tekstem przysięgi Hipokratesa, która przez lata zdobiła pomieszczenia nieistniejącego już szpitala przy ul. Kieturakisa, zwanym niegdyś również Szpitalem na Łąkowej lub krócej Łąkową. Po zamknięciu obiektu została z kilkoma pamiątkami o dużej wartości sentymentalnej, ale również istotnymi z punktu widzenia historii, przekazana do Muzeum GUMed.
Tablica ma wymiar 100×100 cm. Wykonana jest gipsu. Dorosła, przeciętnie silna osoba jest w stanie samodzielnie unieść ją z ziemi. Nie wiemy, kto tę tablicę wykonał. Pamięć ludzka jest zawodna, dokumenty, te na pozór mniej istotne, czasem – szczególnie w czasie remontów – znikają nam z oczu. Zawsze jednak mamy nadzieję na wyjaśnienie wszystkich tajemnic. Być może pomocne będzie zdjęcie towarzyszące temu tekstowi. Charakterystyczna kompozycja tekstu i krój liter pozwolą wskazać autora projektu i miejsce wykonania tablicy. Jest prawdopodobne, że tablicę stworzył jeden z wymienionych artystów: Wiesław Szyślak, Robert Pepliński, Franciszek Duszeńko lub Bogdan Pietruszka.
Do obejrzenia tablicy oraz innych eksponatów zapraszamy już wkrótce. Prace remontowe w Muzeum zostały zakończone. Przed nami ponowna aranżacja wystawy i znów będziemy mogli otworzyć drzwi Muzeum dla zwiedzających.